Moje ulubione powieści historyczne
Nie, nie, nie jest to literatura naukowa, nawet nie popularnonaukowa. Ale czyta się wspaniale! Polecam. Judith Merkle Riley i jej trzy powieści o przygodach Małgorzaty, czyli „Księga Małgorzaty”, „W poszukiwaniu Szmaragdowego Lwa” oraz
Zamordowano Juliusza…
Prawie się popłakałam, gdy zginął Cezar. Podziwiałam go już wcześniej w świetnym serialu „Rzym”. [singlepic id=14 w=190 h=250 float=center]Teraz poznałam słynnego dyktatora dzięki powieści:
Od starożytności po wiek XX…
Jeffrey Archer: Kane i Abel Orhan Pamuk: Biały zamek Steven Saylor: Rzut Wenus Lindsey Davis: Wykute w brązie Irwin Shaw: Pogoda dla bogaczy Thomas Holt: Pieśń dla Nerona
Czas lektur – inwentaryzacja zalegości – cz. 2
Jurgen Thorwald: „Stulecie detektywów„[singlepic id=5 w=320 h=240 float=center] Książkę poleciła mi… Wisława Szymborska. Czy coś jeszcze trzeba dodawać? 🙂