Skończyły się wakacje…
No właśnie! Ledwo się zaczęły, już się skończyły, a ja nie zdążyłam nic napisać. Jak tu teraz nadrobić takie duże zaległości? Zacznę od literatury fachowej związanej z ogródkiem, bo przecież ogródek zdominował moje wakacje. Potem może parę…
Zaczęły się wakacje…
Ale zanim sobie wszystko poukładam i zaplanuję swoje wakacje, to może troszkę czasu upłynąć, więc na razie tylko krótki wpis wspominkowy na „Rodzinnie”.