Od 2 grudnia (2010) bawię się „jabłuszkiem”, stąd taka cisza na blogu. Może czas świąteczny pozwoli uzupełnić zaległości.
A w związku ze świętami…
[singlepic id=9 w=320 h=240 float=center]
życzę WSZYSTKIM ciepłych, spokojnych świąt!
PS
8 stycznia „jabłuszko” mnie zawiodło!!! Zepsuł się napęd dvd! Do dziś jestem bez iMaca. Nie pytajcie, co myślę! 23 I 2011
Przygód z iMac-iem było jeszcze kilka. W rezultacie w lipcu 2012 odebrałam całkiem nowy sprzęt z nowym oprogramowaniem – tym razem OS X Mountain Lion. Na razie jest ok 🙂 28 XII 2012